To nie sztuka wybudować nowy dom. Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę...
wtorek, 29 lipca 2014
Ciemno wszędzie
Praca w półmroku wre.
Ale, że gdzie? Przy stropie.... Terriva położona,
schody zaszalowane,
mrok opanował parter
czwartek, 17 lipca 2014
Jak grzybki po deszczu....
front |
My na urlopie a tam...
Podobno w sobotę spadł deszcz dlatego dziś naszym oczom ukazał się ten oto widok.
To się nazywa niespodzianka.
wyjscie na taras |
tył |
okno tarasowe + okno gabinetu |
Przed samym wyjazdem zakupiliśmy 1200 szt betonu komórkowego, dogadaliśmy transport i zapłaciliśmy za bloczki w cenie mocno okazyjnej. Dobrze, że majstrowie zaproponowali, że po co mają czekać na nasz powrót jak mogą działać. Dzięki temu zdąrzyliśmy przed wzrostem ceny o dobre 70 gr na bloczku. A oni działali. Dokonaliśmy więc szczegółowej inspekcji
czwartek, 3 lipca 2014
Z trzech stron
W dniu dzisiejszym siatka ogrodzeniowa została zamontowana z trzech stron a jeszcze spokojnie zostało jej na tymczasowe ogrodzenie na front
Jak widać niwelacja nierówności terenu została profesjonalnie zakamuflowana w połowie długości każdego z boków
Nad ziemię zostały już też wyciągnięte słupy żelbetowe pod patio na tarasie
Obawiałam się , że między tarasem a ogrodzeniem nie bedzię szans na zasadzenie czegokolwiek ale jak widać spokojnie osobówka tędy przejedzie więc nie jest źle. Szanse na jakąś zieleninę w tym miejscu są dość realne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)