Dziś koło 9 przyjechały do nas 3 całkiem niezłe rumaki, objuczone po brzegi dobrami.
Ich wizyta była wielce oczekiwana już od dawna bo to jednak mega radość dla nas.
Wszak to już tak realnie, namacalnie i nie odwołalnie zalali nas 14-stoma metrami sześciennymi przy pomocy pompy bezpośrednio do gruntu.
To jest dzień kiedy beton lał się strumieniami i takim go zapamiętamy
Ach to się dziś działo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz