To nie sztuka wybudować nowy dom. Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę...

piątek, 13 czerwca 2014

Wyszliśmy z ziemi


Jeszcze tylko jedna warstwa bloczków i można powiedzieć, że poziom zamierzony został osiągnięty.


Niestety dziś po 14tej było takie oberwanie chmury, że ciężko było nawet zdjęcia robić. 

Ku naszej radości zadzwoniła dziś pani od słupków i siatki ogrodzeniowej z informacją,  że wszystko jest  już do odbioru. Na tym etapie mamy w planie osadzenie słupków i ogrodzenie 3 stron działeczki 3mm  siatką ocynkowaną. Notabene takie małe 120 m.

Ze spraw wymagajacych załatwienia to kwestia wywozu stert gliny.  Nie mam zamiaru wypalać z niej garnków i lepić cegiełek. Choć to też jakaś myśl.  A może ktoś chce????

Żart. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz