To nie sztuka wybudować nowy dom. Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę...

poniedziałek, 19 lutego 2018

Zgoda na użytkowanie

I na ten właśnie moment czekaliśmy od prawie 5 lat, kiedy podjęliśmy decyzję o budowie.
Od dziś możemy oficjalnie użytkować nasz wymarzony domek. Co prawda wiele jest tu jeszcze do zrobienia, ale możemy już zamieszkać.

Trzeba stworzyć dom,
Żeby mieć do czego wracać.
Upchać miłość tam w każdy kąt.
Więc marzenia miej, bo to nie jest ciężka praca.
I kochaj, i kochaj. Zbudujesz dom. (...)

To nasz świat

Zamienić nasze 30 m 2 podłogi na 130 m 2 swobody. Trzeba spakować prawie 10 lat życia w kartony i odnaleźć się w nowym otoczeniu z nowymi realiami, z brakiem sklepu pod oknem, ale za to z żurawiami za płotem. I co najważniejsze sprawić, aby te mury nabrały charakteru, naszego charakteru i stały się naszą cichą przystanią.

Czy teraz byśmy coś zmienili? Ciężko powiedzieć, o tym dowiemy się jak już pomieszkamy trochę. Ostatni rok dał nam jednak najwięcej w kość. Im bardziej zależało nam na czasie tym więcej poślizgów było. Ćwiczyło to naszą cierpliwość choć było również powodem mega frustracji.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz