To nie sztuka wybudować nowy dom. Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę...

piątek, 11 sierpnia 2017

Wiata

Pogoda w tym roku dała wszystkim budującym się we znaki. Niestety tego się nie przeskoczy. Jedyne co można zrobić to zacisnąć zęby i czekać. Na ekipę wykańczającą nasz dach na wiacie i zakładająca podbitkę czekaliśmy od czerwca do dziś. W końcu zostaliśmy wciśnięci w ich zatrważająco napięty grafik i w dwa  dni zamontowali blachę i podbitkę w prawym szczycie domu.



Początkowo zdecydowaliśmy się na szary antracyt jednak po przemyśleniu stanęło na kolorze drewna, które notabene mamy użyte w obrębie domu. Wiata i pergola zostaną w przyszłości zeszlifowane i zabejcowane więc wszystko ładnie się ze sobą skomponuje. Dzięki temu unikniemy efektu ciemnicy i ciężkości.






2 komentarze:

  1. Zawsze zagladam i kibicuję w budowie Waszego pięknego "gniazdka'. Przypominam sobie równiez swoja budowe domu. I wiem, że Wy już niebawem sie do niego wprowadzicie. Ciesze sie razem z Wami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och Eluś czekamy na ten moment. Mamy nadzieję, że w listopadzie już będziemy walczyć z kartonami :)

      Usuń